Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Wygrana w derbach - Sandecja bez punktów

   Odslon: 7099      Dodano: Piotr Bałut      Zródło: inf. własna

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Sandecja Nowy Sącz 1-0(0-0)
Jan Cios 90

Żółte kartki: Piątek, Wójcik, Szczoczarz - Kukoľ, Zbozień, Zawiślan.
Czerwona kartka: Vladimír Kukoľ (45. minuta, Sandecja, za drugą żółtą).
Sędziował: Tomasz Garbowski (Kluczbork).
Widzów: 2500

Nieciecza: Maciej Budka - Łukasz Kowalski, Michał Czarny, Jan Cios, Andrzej Wójcik - Artur Prokop, Arkadiusz Baran (72 Daniel Mąka), Karol Piątek, Marcin Szałęga - Piotr Trafarski (62 Paweł Smółka), Łukasz Szczoczarz.

Sandecja:
Marek Kozioł - Marcin Makuch, Ján Fröhlich, Damian Zbozień, Sebastian Fechner - Vladimír Kukoľ, Rafał Berliński, Rudolf Urban, Konrad Cebula (69 Rafał Zawiślan), Pavel Eismann - Damian Staniszewski (57 Longinus Ifeanyi Uwakwe).

 

Derby małopolski, mianem jakich określany był mecz Termaliki z Sandecją Nowy Sącz zakończył się zwycięstwem niecieczan. Jedynego gola meczu w doliczonym czasie gry zdobył Jan Cios.

Piłkarze debiutującego dzisiaj w roli trenera I-ligowego zespołu, Mirosława Hajdy rozpoczęli od natarcia na bramkę przyjezdnych. Niestety większość ofensywnych akcji niecieczan kończyło się na bramkarzu Sandecji. W 17 min świetny kontratak wyprowadzili Szczoczarz i Piątek, jednak zabrakło ostatniego podania i akcja zakończyła się niepowodzeniem. Kolejne minuty to głównie gra w środkowej strefie boiska, a na boisku niewiele się działo. Na kolejną akcję przyszło czekać aż do 34 min, kiedy to na strzał z dystansu zdecydował się Karol Piątek. Piłka po jego uderzeniu poszybowała minimalnie obok bramki golkipera przyjezdnych. W 40 min Urban zagrał do Cebuli, a ten oddał precyzyjny strzał głową - na posterunku był jednak Budka, który popisał się świetną interwencją, ratując tym samym sówj zespół przed utratą bramki. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Kukola i Sandecja musiała kończyć ten mecz w dziesiątkę.

Druga odsłona należała już do gospodarzy, którzy grając w przewadze niemal bez przerwy zagrażali bramce Kozioła. W 52 min sytuację stuprocentową zmarnował Szałęga, który nie potrafił z trzech metrów skierować piłki do siatki rywala. Niedługo później niecieczanie ponownie znaleźli się w świetnej sytuacji, ale i tym razem zabrakło szczęścia. Oblężenie bramki Sandecji trwało nadal. W 71 minucie błąd defensywy gości wykorzystał Smółka, jego strzał obronił jednak świetnie dysponowany w tym meczu Kozioł. W 74 min ponownie zawrzało pod bramką przyjezdnych - tym razem Łukasz Szczoczarz nie potrafił posłać piłki do bramki będąc oko w oko z bramkarze przyjezdny. W 80 min o bramkę mógł pokusić się ponownie Szczoczarz, ale i tym razem zabrakło zimnej krwi napastnikowi z Niecieczy. Ostatnie minuty meczu przypominały wielkie oblężenie, jednak bramka Sandecji pozostawała nadal niezdobyta. W 90+1 minucie licznie zgromadzona publiczność zobaczyła jedynego gola w tym meczu. Jan Cios z najbliższej odległości silnym strzałem w krótki róg zdobył bramkę, zapewniając Niecieczy trzy punkty.

 

Mirosław Hajdo swój dzisiejszy debiut może zaliczyć do udanych.

 

Andrzej Wójcik był dzisiaj silnym punktem defensywy z Niecieczy.

 

Jan Cios - dzisiejszy bohater. Bramką z 90 min dał niecieczanom trzy punkty.

 

Łukasz Szczoczarz mimo dobrego występu w dzisiejszym meczu nie zdobył bramki.

 








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012