Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Jeszcze tylko kilka dni

   Odslon: 2611      Dodano: rp      Zródło: inf. własna

 Basen, siłownia, bieganie – na takie treningi na razie może sobie pozwolić Krzysztof Kaczmarczyk.

 

 Dla 34-letniego środkowego pomocnika początek zimowych przygotowań upłynął pod znakiem kontuzji. – Cztery tygodnie temu skręciłem kolano. Od tego czasu musiałem się rehabilitować. Z moim zdrowiem jest coraz lepiej. Chodzę na siłownię, basen, biegam. Przechodzę również rehabilitację manualną w Krakowie. Nie wykonuję jeszcze ćwiczeń z piłkami. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będę gotowy do wszystkich treningów. Chociaż nie chcę niczego przesądzać. Dla mnie najważniejsze jest to, że z kolanem jest wszystko w porządku. Nic w nim nie zostało naruszone - informuje zawodnik.

 

Problemy zdrowotne spowodowały, że Kaczmarczyk nie zawsze ćwiczył podczas pierwszego zimowego zgrupowania „Słoników” w Rybniku-Kamieniu. – Zaległości muszę nadrobić. Czekam na decyzję sztabu szkoleniowego. Mam nadzieję, że wraz ze startem rozgrywek moja dyspozycja będzie na odpowiednim poziomie – mówi piłkarz.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza zagrała już cztery sparingi. Kaczmarczyk w nich pauzował. Chwali postawę zespołu. - Chciałoby się wystąpić, ale o zdrowie trzeba dbać. Moi koledzy w każdym meczu się starali. Ich wyniki nie są istotne. Drużyna jest na takim etapie przygotowań, że na optymalną formę za wcześnie – twierdzi zawodnik „Słoników.  








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012