Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Widać naszą pracę

   Odslon: 2604      Dodano: rp      Zródło: inf. własna

 Jedynego gola w sparingu z GKS-em 1962 Jastrzębie zdobył Emil Drozdowicz. Przyznawał, że wpływ na postawę zespołu miał trwający właśnie obóz. – Wyglądaliśmy przeciętnie. Mamy za sobą kilka dni wytężonej pracy i to było widać. Nie ukrywam, że mamy prawo czuć spore zmęczenie. Co do samego meczu, to był dla nas urozmaiceniem. Straciliśmy niefartownie gola, a potem odrobiliśmy tę stratę. Później nie udało nam się już strzelić  – ocenił napastnik.

W zakończonym wynikiem 1:1, spotkaniu z trzecioligowcem, Termalica Bruk-Bet Nieciecza zagrała z dwoma atakującymi. To Drozdowiczowi nie przeszkadzało. – Dla nas nie miało to większego znaczenia. Dobrze się rozumiemy i takie rozwiązania nie sprawiają nam kłopotów. Zresztą nie zawsze papierowe ustawienia realizowane są w stu procentach na murawie. Wszystko zależy od tego co się dzieje podczas meczu - twierdzi zawodnik.  








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012