Chomiuk: Nareszcie!

 Na dzisiejszy dzień niecierpliwe czekał Adrian Chomiuk. Zawodnik w rundzie jesiennej pauzował ze względu na kontuzję ścięgna Achillesa i nie mógł grać.

- Z moim zdrowiem jest już wszystko w porządku. Testy na różnych sprzętach, które ostatnio wykonałem potwierdziły to. Bardzo mnie to cieszy, bo w końcu chciałbym trenować i grać. Cieszę się, że mogę ćwiczyć razem z kolegami. Indywidualnych zajęć, w ostatnich miesiącach miałem bardzo wiele.  To potrafi być trochę nużące. Nic dziwnego, że nie mogłem doczekać się treningów w większym gronie. Teraz przede mną praca i walka o miejsce w składzie. Wiem, że nie będzie łatwo. Koledzy występami w rundzie jesiennej wysoko zawiesili poprzeczkę. Jeżeli chodzi o mnie, to gotowy jestem grać tam gdzie wystawi mnie trener. Piorytetem dla mnie jest dojście do dobrej dyspozycji, która pomoże zespołowi – uważa zawodnik.

W sobotę „Słoniki” czeka pierwszy sparing podczas zimowych przygotowań. Zmierzą się w nim z Wolanią Wola Rzędzińska. Na ten mecz, również nie może się doczekać, 26-letni pomocnik. - Jeżeli wystąpię w nim, to dla mnie będzie to pierwsze spotkanie w barwach Termaliki Bruk-Betu – dodaje Chomiuk.