Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Atmosfera jest rewelacyjna

   Odslon: 2619      Dodano: rp      Zródło: inf. własna

 Rozmowa z Jakubem Biskupem, kapitanem Termaliki Bruk-Betu Nieciecza

 

 

- Ręce same składają się do oklasków – i takich słów nie brakuje recenzując jesienne występy Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. Te komplementy są w pełni zasłużone. Oceniając postawę drużyny, trzeba zapytać o przyczynę tak bardzo dobrej postawy. Co się do niej przyczyniło?

- Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wyniki mówią same za siebie. Jesteśmy dobrze przygotowani od strony fizycznej.  W pierwszej lidze ten element odgrywa istotne znaczenie. Dzięki niemu jednak wszystkiego się nie wygra. My do tego dorzucamy piłkarską jakość oraz rewelacyjną atmosferę. Na treningi przyjeżdża się z dużą przyjemnością, to sprzyja pracy. Ponadto wypaliły letnie transfery. Nowi piłkarze szybko wkomponowali się w zespół. Dotyczy to również pozycji młodzieżowca. A są kluby, które mają z tym kłopoty. Cieszymy się z naszej passy. Wliczając  mecze z rundy wiosennej, to już od 14 spotkań nie zanotowaliśmy porażki. Wygrywamy co warto zaznaczyć, w miejscach gdzie do tej pory nam się to nie udawało. Myślę o Nowym Sączu czy Legnicy. 

- Jakie mogą być kolejne mecze dla Termaliki Bruk-Betu? Czy drużyna zbudowana wynikami nadal kroczyć będzie od zwycięstwa do zwycięstwa, czy też rywale podniosą jeszcze wyżej poprzeczkę? 

- Łatwiej z pewnością nie będzie. Teraz każdy do konfrontacji z nami podejdzie bardzo mocno zmobilizowany. Drużyny znają nasze mocne, ale też słabsze strony. Musimy dostosować się do sytuacji i zrobić wszystko żeby utrzymać formę.

- Jak ocenia Pan dziewięć kolejek, który już za wszystkimi zespołami zaplecza ekstraklasy? 

- W tej rundzie padło już wiele zaskakujących wyników. W pierwszej lidze do tej pory, o niespodzianki łatwiej było wiosną. Teraz jest inaczej. Cieszę się, że jak na razie, my unikamy wpadek i utrzymujemy stabilną formę.  

- Tej jesieni ponownie niezawodzi Pan z rzutów karnych. Trzy wykonane i trzy strzelone to Pana bilans. Czy w pierwszej lidze jest bramkarz, który zatrzyma z jedenastu metrów Jakuba Biskupa?

- Sebastian Nowak (śmiech). On doskonale wie jak potrafię uderzać z rzutów karnych. Mam szczęście, że występujemy w jednej drużynie. A wracając do Sebastiana to uważam, go, zresztą nie tylko ja, za najlepszego golkipera pierwszej ligi.  

(rp)

 








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012