Rycerze wiosny z Niecieczy

Spotkanie z Miedzią Legnica było przedostatnim jakie wiosną na własnym stadionie rozegrali piłkarze Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. „Pomarańczowi” zwyciężyi. Dzięki wygranej zwiększyli do siedmiu liczbę spotkań przed własną publicznością, w których nie stracili bramki. To był zarazem piąty zwycięski mecz z rzędu w Niecieczy. Apetyty są większe. – Przed nami jeszcze spotkanie z Arką Gdynia. Zrobimy wszystko, żeby w nim wygrać i nie stracić gola. Wtedy będziemy mogli pochwalić się fajną serię. O meczu z Arką będziemy myśleć po sobotnim spotkaniu z Górnikiem Łęczna – przekonuje trener „Słoników” Piotr Mandrysz.

Dobra postawa na własnym stadionie oraz zaledwie dwie porażki w spotkaniach wyjazdowych rundy wiosennej spowodowały, że zespół w klasyfikacji uwzględniającej tylko wiosenne spotkania jest na pierwszym miejscu z 26 punktami. – Można z tego powodu mieć satysfakcję – dodaje opiekun „Słoników”. O tym czy utrzyma miano najlepszej drużyny wśród rycerzy wiosny przekonanym się za dwie kolejki.