Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Trener Radolsky: Chcemy wygrać

   Odslon: 2935      Dodano: rp      Zródło: inf. własna

Już w niedzielę Termalica Bruk-Bet Nieciecza w meczu 1/16 Pucharu Polski zmierzy się z Lechem Poznań. Pierwszy raz w historii „Słoniki” podejmować będą aktualnego wicemistrza Polski. Trener Dusan Radolsky spodziewa się trudnego meczu. Przyznaje jednak, że mecz z „Kolejorzem”  stwarza mu nowe rozwiązania.

- W pucharach zawsze gra się inaczej. W tych meczach przede wszystkim liczy się wynik. Wszyscy doskonale wiedzą w jakiej sytuacji jest Lech. Przyjeżdża do nas wicemistrz Polski, który szuka rehabilitacji po swoich nieudanych występach w europejskich pucharach. Zdajemy sobie sprawę, że nie odpuści. My też chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Bardzo chcielibyśmy wygrać - mówi szkoleniowiec Termalica Bruk-Bet Nieciecza.

Skład „Słoników” w niedzielnym meczu jest niewiadomą. Trener Radolsky podkreśla, że ma kilka pomysłów. - To w jakim zestawieniu zagramy zadecyduje się w niedzielę. Rozgrywki pucharowe stwarzają mi pewne możliwości. W tych meczach nie ma obowiązku występu młodzieżowca. Nie oznacza to, że mogą nie zagrać. Przed tym meczem ma  jednak trochę inne możliwości jeżeli chodzi o personalia. Zawodnicy są mocno zmobilizowani. Każdy z nich chciałby sprawić niespodziankę - twierdzi szkoleniowiec.

Trener Radoslky w przeszłości spotykała się z Lechem niejednokrotnie. Jak wspomina były to bardzo emocjonujące i zażarte spotkania. - Szczególnie dotyczy to meczów, w których przeciwko poznaniakom grała Dyskobolia, którą prowadziłem. Raz wygraliśmy na stadionie przy ulicy Bułgarskiej 3;1. To była drużyna, w której grali m.in.. Grzegorz Rasiak czy Andrzej Niedzielan. W tych spotkaniach adrenalina wręcz buzowała w powietrzu - opowiada Słowak. 








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012