Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Derby mają swoje prawa

   Odslon: 2624      Dodano: rp      Zródło: inf. własna

W niedzielę (g. 17) Termalica Bruk-Bet zmierzy się z Kolejarzem Stroże. To zarazem pierwszoligowe derby Małopolski.
 W takich meczach wszystko się może wydarzyć. – Derby nigdy nie mają faworyta. Wiem, to z własnego doświadczenia. Niejednokrotnie prowadziłem drużyny w takich właśnie meczach, w których na boisku działy się różne rzeczy – twierdzi opiekun „Słoników” Dusan Radolsky.


W niedzielę spotkają się drużyny, które początku obecnego sezonu nie zaliczą do udanych. Termalica Bruk-Bet zgromadziła do tej pory jeden punkt, Kolejarz przegrał dwa mecze. 
– W tym spotkaniu potrzebne jest nam zwycięstwo. Chłopcy zdają sobie z tego sprawę. Wiemy o co gramy. Kolejarz ma trochę inny cel. On ma spokojnie grać, na pewno zamierza pokazać się z jak najlepszej strony – przekonuje trener.


Najbardziej doświadczonym zawodnikiem Kolejarza jest Piotr Rocki. To postać dobrze znana opiekunowi Termaliki Bruk-Betu.
 – Pracowałem z nim w Groclinie Grodzisk Wielkopolski. Osiągnęliśmy tam bardzo dobrym wynik. Piotrek to człowiek, który zawsze dawał z siebie wszystko. Potrafi zrobić atmosferę w szatni. Ma też poczucie humoru, co nie raz udowadniał – twierdzi opiekun "Słoników". 

W niedzielę w barwach Termaliki Bruk-Betu zabraknie Dawida Sołdeckiego i Jakuba Biskupa. Obaj są kontuzjowani.








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012