Ogórek gotowy do gry

Na pełnych obrotach ćwiczy już obrońca Bruk-Betu Patryk Ogórek. 
Piłkarz miał miesięczną przerwę. Po spotkaniu z OKS Olsztyn doznał urazu łąkotki.
 To spowodowało, że zawodnik pierwszy raz w karierze zmuszony był położyć się na stole operacyjnym. 
– Lekarz usunął mi róg łąkotki, która została również wygładzona. Po zabiegu miałem rehabilitację. Musiałem wzmacniać mięśnie wokół kolana oraz pracować nad jego stabilizacją. Przed kilkunastoma dniami wróciłem do treningów – mówi piłkarz.

Piłkarz jest już zdrowy. Ale nie oznacza, to że miejsce w zespole czeka na niego otworem.  – Muszę walczyć. Taka rywalizacja, może tylko wyjść na dobre. Czuję się dobrze od strony fizycznej. Nie sądzę, żeby przerwa odbiła się na moje dyspozycji – twierdzi zawodnik.


Przypomnijmy, że 20-letni zawodnik, trafił do Niecieczy w lecie z Górnika Polkowice. Wcześniej występował w Hutniku Kraków.