Radolsky: Warta postawi wysoko poprzeczkę

Pod znakiem pracy, upłynęły piłkarzom Termaliki Bruk-Betowi Nieciecza, przygotowania do niedzielnego (g.16) spotkania z Wartą Poznań. –Trenujemy żeby poprawić, nasze mankamenty. Staramy się jeszcze lepiej wykonywać schematy, które dobrze nam wychodzą na boisku – przyznaje słowacki szkoleniowiec.

Dla trenera niedzielne spotkanie, to kolejny ważny, ale oczywiście trudny mecz.
– Poprzeczka w nim jest wysoko zawieszona. Warta wygrała w Nowym Sączu z Sandecją 3:0, co uznano za niespodziankę. Pokazała w nim dobry futbol. Spodziewam się, że u siebie będzie jeszcze groźniejsza – przyznaje Radlosky.
Poznaniacy od kilku dni mają nowego szkoleniowca. Jest nim Artur Płatek.
– W 90 procentach zawsze takie zmiany mobilizującą wpływają na zespół. Jak na razie to sprawdza się w przypadku Warty – dodaje Radolsky.
Warta ma w swoim składzie kilku doświadczonych zawodników, którzy mają spory wpływ na jej grę.
– Doskonale znam tych piłkarzy. To m.in. Piotr Reiss, Mariusz Ujek, Michał Goliński – wylicza trener.
Niecieczanie po raz trzeci zmierzą się z Wartą. W poprzednim sezonie w Poznaniu był remis 0:0, w Niecieczy wygrała Warta 1:0.