Przed wiosenną premierą 


Wielkimi krokami zbliża się premiera pierwszoligowej wiosny. W niedzielę na stadionie w Niecieczy (g.11.30) zmierzy się z Wartą Poznań. Drużyna Termaliki Bruk-Betu przygotowuje się do tego spotkania z nadzieję odniesienia zwycięstwa. Piłkarze nie ukrywają, że już ciągnie ich na boisko – Ostatni mecz o stawkę graliśmy w listopadzie. Po takiej przerwie aż chce się wrócić i walczyć – mówi Krzysztof Lipecki.

Zawodnicy liczą, że dobry wynik niedzielnego meczu pomoże im w walce o utrzymanie. 
– Każdy cieszy się ze wzmocnień i nikt nie wyobraża sobie, że moglibyśmy spaść. Pamiętamy jednak, że pewność siebie zgubiła już niejedną drużynę, więc musimy być skoncentrowani – przekonuje Karol Piątek. 
W niedzielę szansę pokazania będę mieli nowi zawodnicy, którzy staraniem prezes klubu wzmocnili zespół.  Szkoleniowiec przekonuje, że zespół został dobrze przygotowany do rozgrywek. – Piłkarze nie grali o punkty przez ponad 100 dni, więc pierwszy mecz jest niewiadomą. Jestem jednak nastawiony optymistycznie. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że zimą moi podopieczni wykonali kawał dobrej roboty – uważa trener zespołu.