anty - Bohater Mięciel

Termalica Bruk-Bet Nieciecza Łódzki KS 2-3(1-3)

Piotr Trafarski 39, Łukasz Cichos 59 - Mariusz Mowlik 33, Marcin Mięciel 45, 45

Nieciecza: 1. Piotr Towarnicki - 7. Łukasz Kowalski, 18. Jan Cios, 16. Łukasz Tupalski, 4. Andrzej Wójcik - 26. Dawid Kubowicz (46, 27. Łukasz Cichos), 19. Arkadiusz Baran, 5. Artur Prokop, 20. Karol Piątek (40, 23. Łukasz Szczoczarz), 15. Marcin Szałęga - 24. Piotr Trafarski (79, 28. Daniel Mąka).

ŁKS: 30. Bogusław Wyparło - 20. Artur Gieraga, 8. Michał Łabędzki, 10. Mariusz Mowlik, 6. Piotr Klepczarek - 17. Jakub Kosecki (65, 21. Rafał Kujawa) 14. Dariusz Kłus, 29. Krzysztof Mączyński, 9. Marcin Smoliński (90, 26. Artur Golański), 23. Bartosz Romańczuk - 11. Marcin Mięciel.

żółte kartki: Wójcik, Cichos - Kłus, Mowlik.
czerwona kartka: Marcin Mięciel (60. minuta, ŁKS, za krytykowanie decyzji sędziego).
sędziował: Marcin Szrek (Kielce).
widzów: 2200

Zapowiadający się jako pojedynek Dawid z Goliatem okazał się dobry widowiskiem, a do pełni szczęścia niecieczanom zabrakło zaledwie jednej bramki.

Pierwsze 30 min spotkania to głównie gra w środkowej strefie boiska. Żadna z drużyn nie pozwalała przeciwnikowi na zbyt wiele, a akcje obu ekip rozbijane były jeszcze w zalążku. Wynik mecz w 30 minucie otworzył Mowlik, który wykorzystał olbrzymie zamieszanie pod bramką Piotra Towarnickiego i z najbliższej odległości posłał piłkę do siatki. Na odpowiedź niecieczan nie trzeba było długo czekać. W 39 minucie błąd defensywy przyjezdnych wykorzystał Trafarski, który będąc oko w oko z golkiperem gości zdobył bramkę wyrównującą. Tuż przed przerwą piłkarze z Łodzi zdobyli aż dwie bramki. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i błędzie Towarnickiego bramkę na 1-2 zdobył Mięciel, a chwilę później po zagraniu Romańczuka ponownie piłkę do siatki posłał Mięciel.

Druga odsłona to dominacja gospodarzy, którzy za wszelką cenę dążyli do wyrównania. W 59 piłkę wzdłuż bramki zagrał Szałęga, a pozostawiony bez opieki Cichos z najbliższej odległości nie dał szans Wyparle. Minutę później czerwony kartonik obejrzał Miecięl, który krytykował decyzje sędziego. Mimo, iż niecieczanie utrzymywali się przy piłce i konstruowali ciekawe akcje, to wynik meczu już nie zmienił się. Swoich sił tuż przed końcem próbował Szczoczarz i Szałęga, ale żadnemu z nich nie udało się zdobyć bramki.

Zobacz fotorelację meczu.