Zdobyć Elbląg


– Będzie ciężko – zapowiada przed sobotnim wyjazdowym spotkaniem z Olimpią Elbląg (g.17) trener Bruk-Betu Nieciecza Marcin Jałocha. 
Rywal naszego zespołu, to kolejny beniaminek z którym się zmierzą. U siebie na pewno postawi wysoko poprzeczkę. 
– Na własnym obiekcie są groźni. Jedziemy tam walczyć. Chcielibyśmy jako pierwsi strzelić bramkę. Wtedy całkowicie gra się na wyjeździe. Do tej pory właśnie skuteczność była naszą bolączką w meczach poza Niecieczą. Z gry w Nowym Dworze Mazowieckim czy Suwałkach byłem zadowolony. Olimpia to trochę dziwna drużyna. Słabiej prezentują się na wyjazdach. Pewnie gdybyśmy grali z nimi u siebie, byłbym bardziej spokojni – twierdzi szkoleniowiec niecieczan.


Piłkarze Bruk-Bet na mecz wyjechali w piątek rano. Po drodze mają mieć przerwę na rozruch. Nocować będą w jednym z ośrodków pod Elblągiem. Cel jest tylko jeden. 
– Jesteśmy dobrej myśli. Zawodnicy muszą uwierzyć, że mogą wygrać na wyjeździe. Nic tak nie cieszy jak kontynuowanie dobrej passy. Po zwycięstwie u siebie chcemy teraz zdobyć trzy punkty na wyjeździe – mówi trener Jałocha.