Odslon: 2827 Dodano: Piotr Bałut Zródło: inf. własna
Przed niedzielnym meczem z GKP Gorzów Wielkopolski w zespole Termaliki Bruk-Betu Nieciecza panuje bojowy duch. Piłkarze mają nadzieję, że wygrają.
– Potrafimy grać w piłkę, musimy to udowodnić – przekonuje Maciej Budka,golkiper zespołu.
Jan Cios, również wypowiada się w tym tonie.
– Każde spotkanie w pierwszej lidze, jest ciężkie nie inaczej będzie w niedzielę. Zagramy bardzo zmobilizowani. Goście przyjadą, ale spodziewam się po nich, że zagrają z kontry. W ich składzie jest groźny napastnik Emil Drozdowicz. Jednak każdy atakujący gra tak, na ile pozwala mu defensywa. Mam nadzieję, że nasza pojutrze spisze się bez zarzutu – mówi obrońca.
Własny obiekt ma być dla beniaminka z Niecieczy największym atutem w pojedynku z gorzowianami.
– Przed własną publicznością, zazwyczaj grało nam się dobrze. Trzeba to potwierdzić. Musimy zrobić wszystko, żeby zdobyć komplet punktów – twierdzi Sebastian Ryguła, napastnik zespołu.