Bez kontuzji i porażki

 
Po spotkaniu z Ruchem Radzionków trener Bruk-Betu Marcin Jałocha był zadowolony z wyniku.


– Rywale częściej byli w posiadaniu piłki i mieli nieco więcej z gry. Moim zawodnikom brakuje jeszcze czucia piłki, a wynika to przede 
wszystkim z tego, że praktycznie dopiero od tygodnia trenujemy z piłkami. W najbliższym czasie coraz więcej uwagi będziemy poświęcali elementom technicznym i w kolejnych sparingach dyspozycja drużyny z pewnością będzie coraz lepsza. W pojedynku z Ruchem przeprowadziliśmy kilka składnych akcji ofensywnych, które mogły zakończyć się zdobyciem kolejnych bramek. W pierwszej połowie bardzo dobrych okazji nie wykorzystali jednak Paweł  Smółka i Piotr Trafarski, natomiast po przerwie dwukrotnie Łukasz Szczoczarz. Cieszy mnie natomiast to, że nie przegraliśmy kolejnego meczu oraz źle zakończyliśmy spotkanie bez kontuzji – podkreślił szkoleniowiec.