Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Wszystko może się odwrócić

   Odslon: 2149      Dodano: rp      Zródło: inf. własna

Dawid Plizga to jeden z zawodników, którzy w zimie zasilił zespół „Słoników”. Przyznaje, że szybko wkomponował się do niego. Uważa też, że jego wyniki powinny być lepsze.

- Gramy w kratkę. U siebie wygrywamy lub remisujemy. Na wyjazdach wszystko przegraliśmy. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Nie idzie nam. Przed nami jeszcze dziewięć meczów. Wszystko jeszcze może odwrócić się na naszą korzyść. Wtedy nikt nie będzie pamiętał tego, co działo się na początku rundy –  twierdzi piłkarz.

Zawodnik mimo krótkiego stażu w "Słonikach" szybko się w nich odnalazł. Świadczą o tym statystyki. Piłkarz dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, zaliczył też asysty.  –  Pod tym względem mogę być zadowolony. Dla mnie przede wszystkim liczy się dorobek drużyny. Ten nie jest dobry. Gram najczęściej na środku pomocy, to dla mnie optymalna pozycja. Cieszę się też, że pod względem fizycznym jest już wszystko w porządku – dodaje Plizga.

29 – latek ponownie zaczął występować w pierwszej lidze. Ostatnio grał w niej w barwach Zagłębia Lubin w sezonie 2008/09. Jak przyznaje zaangażowania w niej nie brakuje. –  Rywalizacja jest inna niż w ekstraklasie, ale wcale nie jest łatwiej. Są drużyny, które braki techniczne nadrabiają walką i zaangażowaniem – uważa zawodnik.

Plizga nie jest zaskoczony tym co dzieje się w pierwszej lidze. – Od początku rundy wiosennej można było się spodziewać, że ton rywalizacji nadawać będą Zagłębie Lubin, Wisła Płock i Termalica Bruk-Bet. Tak też jest. Między tymi zespołami rozstrzygnie się kwestia awansu. Mam nadzieję, że w dwójce, która uzyska przepustkę do ekstraklasy znajdzie się oczywiście Termalica Bruk-Bet - mówi.

 








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012