Górale odczarowali bramkę rezerw Termaliki

Kotelnica-Watra Białka Tatrzańska - Termalica Bruk-Bet II Nieciecza 1-1 (1-0)

1-0 Remiasz 27, 1-1 Fijał 50.

Sędziował: Krzysztof Kania (Tarnów).
Żółte kartki: Kuchta, Remiasz - Rozkuszka, Jacek.
Widzów: 130.

Kotelnica-Watra: Truty - Bochnak, Kuchta, Handzel, Strama - Janasik, Kowalczyk, A. Rabiański (82 Zubek), P. Dziubasik (68 Bogaczyk) - Maciaś (85 R. Dziubasik), Remiasz.

Bruk-Bet II: Towarnicki - Rozkuszka, Jacek, Kleinschmidt - Kucharski, Wałaszek (80 Sas), Skowron, Metz, Jędryka - Starzyk, Fijał.

Górale z Białki Tatrzańskiej odczarowali bramkę rezerw Termaliki Bruk-Bet.

Gospodarze zaatakowali od pierwszych minut, ich akcjom brakowało jednak wykończenia. Goście dopiero po upływie kwadransa śmielej ruszyli do przodu, jednak po uderzeniu z dystansu Metza, Truty nie dał się zaskoczyć. W 16 min Towarnicki z trudem obronił strzał A. Rabiańskiego. Dwie minuty później błąd popełnił Kowalczyk i na czystą pozycję wyszedł Fijał, jednak fatalnie spudłował. W 27 min kolejna tego dnia kontra gospodarzy zakończyła się sukcesem. A. Rabiański przechwycił piłkę w środku pola podciągnął kilka metrów i zagrał między obrońców do Maciasia. Po jego strzale piłka trafiła w słupek, dopadł do niej Remiasz i ulokował ją w dalszym rogu. Chwilę później w podobnej sytuacji znowu nie trafił w bramkę Maciaś. W 35 min Kuchta dograł do P. Dziubasika przed pole karne. Ten uderzył bardzo mocno, ale równie niecelnie. Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy w zamieszaniu podbramkowym z obrotu niecelnie strzelał Strama.

Po zmianie stron widać było, że goście będą dążyć do wyrównania i udało się to im, ale po błędzie gospodarzy. W 50 min Metz wyłuskał piłkę A. Rabiańskiemu podciągnął kilkanaście metrów i zagrał do wbiegającego w pole karne Fijała, który uderzył z bliska pod poprzeczkę. Niezrażeni takim obrotem sprawy gospodarze dalej atakowali z kontry i stwarzali kolejne sytuacje, nie potrafili ich jednak wykorzystać. W ostatnich dziesięciu minutach zaznaczyła się optyczna przewaga gości, jednak nie stworzyli oni klarownej sytuacji bramkowej i spotkanie zakończyło się remisem.