Oficjalna strona klubu sportowegoBRUK-BET TERMALICA Nieciecza

Konferencja prasowa: Zostaliśmy wynagrodzeni (wideo)

[2017-08-15]

- Patrząc na mój zespół, momentami nie musiałem podnosić się z ławki - mówił po meczu opiekun "Słoni". - Źle weszliśmy w to spotkanie - twierdził natomiast szkoleniowiec gospodarzy.

Mariusz Rumak, trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza: Pierwsza połowa była najlepsza jaką zagraliśmy w tym sezonie. Przeciwko Śląskowi nie gra się łatwo. Mieliśmy swoje sytuacje i w dużej mierze kontrolowaliśmy wydarzenia. W drugiej części rywale zaczęli grać na dwójkę napastników. Nie mogliśmy się do tego przyzwyczaić. Pierwszym ostrzeżeniem była dla nas akcja Jakuba Koseckiego, którą wybronił Jan Mucha. Za drugim razem po podobnej akcji, straciliśmy gola. Nasza postawa została nagrodzona, bo w 95 minucie wyrównaliśmy. Taka jest czasami piłka, raz daje a za innym razem zabiera. Ten punkt jest dla cenny i sprawiedliwy. Cieszymy się z wyniku. Jeżeli będziemy zdobywać punkty na wyjazdach i u siebie to zaczniemy realizować nasze cele. Patrząc na mój zespół, momentami nie musiałem podnosić się z ławki, bo prezentował się nieźle. Szkoda, że tylko momentami, ale od tego jesteśmy żeby to poprawiać.

Jan Urban, trener Śląska Wrocław: Pierwsza połowa była słaba z naszej strony. Źle weszliśmy w to spotkanie. Skończyło się bez bramek. W przerwie powiedzieliśmy sobie parę gorzkich słów i potem zaczęło to wyglądać lepiej. Byliśmy agresywni, graliśmy bliżej rywala, szybciej operowaliśmy piłką i stwarzaliśmy sobie sytuacje. Zremisowaliśmy na własne życzenie, bo przy tej ostatniej akcji mogliśmy wybić piłkę do przodu i mogło być zupełnie inaczej. To kolejny mecz, w którym tak tracimy punkty.

 

‹ powrót