Termalica - Bruk-Bet Nieciecza KS

Aktualnosci

Rozwiązać worek z bramkami - Bruk-Bet-Olimpia

   Odslon: 4116      Dodano: piotrek1231      Zródło: inf. własna

W niedzielę piłkarze Jałochy rozegrają swój pierwszy mecz wiosną, przed własną publicznością. Przeciwnikiem niecieczan będzie Olimpia Elbląg.

 

 

Klub z Elbląga powstał 1945 roku. Jego największymi sukcesami jest Puchar Polski - Warmińsko-Mazurski ZPN - 2001/02, 2002/03, 2006/07, 2008/09 oraz Puchar Polski - OZPN Elbląg - 1984/85, 1989/90, 1990/91, 1992/93, 1995/96. Prezesem elbląskiego klubu jest Maciej Romanowski, trenerem zaś Tomasz Arteniuk.

 

 

Piłkarze Olimpii po 19 meczach zajmują 13 lokatę z dorobkiem 16 punktów (5 zwycięstw, 1 remis i 13 porażek). Stosunek bramek: 29-44. Piłkarze Arteniuka jesienią lepiej prezentowali się przed własną publicznością. W meczach na własnym boisku zdobyli 10 punktów, co daje 62.5% wszystkich zdobytych bramek.

 

 

 

Mimo, iż wiosenne zmagania rozpoczęły się już w ubiegły weekend, to piłkarze z Elbląga zainaugurują je właśnie meczem w Niecieczy.  W ubiegłym tygodniu zespół Tomasza Arteniuka miał rozgrywać mecz z Hetmanem Zamość. Spotkanie to zostało jednak odwołane, gdyż zespół z Zamościa nie otrzymał licencji na występy w II lidze.

 

Tomasz Arteniuk, trener II-ligowej Olimpii Elbląg, wykorzystał przerwę zimową na wielkie wietrzenie szatni. Efekt, wymienił 13 piłkarzy. W Olimpii nie wystąpi wiosną m.in. Piotr Trafarski, którzy aktualnie reprezentuje klub z Niecieczy. W niedzielnym spotkaniu chciałby pokazać się z jak najlepszej strony: Najważniejsze, że z moim zdrowiem jest wszystko w porządku. Trenuję już normalnie. Po cichu liczę na występ. Fajnie byłoby zagrać przeciwko byłym kolegom. Olimpia z pewnością zagra jednym napastnikiem w przodzie i zagęści środek pola. W jej składzie warto z pewnością zwrócić uwagę na Tomasza Roszaka. Znając trenera Arteniuka można spodziewać się, że przyjadą do nas zagrać ofensywnie. Chociaż możliwe, że zdecyduje się na inny wariant. Pierwszy raz grając w Olimpii Elbląg czy Jezioraku Iława zawsze zdobywałem bramki. Może w niedzielę będzie podobnie –mówi przed meczem z Olimpią Trafarski. 

 

Arteniuk, szukając wzmocnień, ściągnął do klubu przy Agrykola także obcokrajowców: dwóch Ukraińców (Dremliuk, Fedosow) oraz dwóch Słowaków (Hricow, Rożnik).

 

Szkoleniowiec z Elbląga przed rundą rewanżową skupił się głównie na wzmocnieniu obrony, bo Olimpia jesienią traciła sporo bramek. Główną rolę w przebudowanej defensywie, ale nie tylko, ma grać Krzysztof Sobieraj, który z Arką Gdynia rozegrał 44 mecze w ekstraklasie. Jeśli zawiedzie on i koledzy z obrony, ostatnią instancją ma być bramkarz Dominik Sobański.

 

— Pierwsze ligowe mecze zawsze są niespodziankami — asekurował się szkoleniowiec Olimpii po niedawnym sparingu, zresztą wygranym z Kaszubią Kościerzyna 3:2, wspominając przypadek Wisły Kraków, która rozpoczęła wiosnę w ekstraklasie porażkami.

 

W meczach towarzyskich Olimpia wygrywała z III i IV-ligowcami, ale nie udało jej się pokonać II-ligowych Olimpii Grudziądz i Bałtyku Gdynia (przegrała po 0:2). Wielkie uwagi do tych wyników nie przykłada sam szkoleniowiec, bo jak tłumaczył sparingi miały służyć eliminacji błędów w grze zespołu. I zgraniu, bo nowi piłkarze nie mieli za dużo czasu, by się dobrze poznać.

Najwięcej bramek w okresie przygotowawczym strzelił Honorat Stróż (6), niewiele gorzej pod tym względem wypadli ściągnięci w zimowej przerwy Słowak Matej Rożnik (4 bramki) i Dawid Ambroziak (4). Elblążanie rozegrali 13 sparingów - 8 wygrali, 1 zremisowali, a 4 przegrali. Gole w tych meczach zdobywało w sumie 11 zawodników.

 

 

 

 

Do meczu z Olimpią Elbląg bardzo zmotywowaniu podchodzą piłkarze Jałochy, którzy w ubiegłym tygodniu „stracili punkty” w Rzeszowie. Czujemy olbrzymi niedosyt po meczu w Rzeszowie. Byliśmy lepszą drużyną, ale przegraliśmy. Spotkaniem z Olimpią chcielibyśmy pokazać, że był to przypadek przy pracy. Po rywalach spodziewam się defensywnego nastawienia. Jeżeli się odkryją to przegrają wysoko. Nasz zespół gra techniczną piłkę i to zaprezentuje w niedzielę. Moim zdaniem to będzie spotkanie do pierwszej bramki. A potem już powinno iść z górki – mówi przed meczem obrońca nicieczan Jan Cios.

 

 

W niedzielnym meczu nie wystąpi borykający się z kontuzją Waldemar Dzierżanowski oraz Norbert Baran. Golkiper niecieczan odniósł kontuzję kolana w meczu z Resovią Rzeszów.

 

 Oba zespoły do tej pory spotkały się tylko raz, w meczu rundy jesiennej sezonu 2009/10. Wówczas górą byli niecieczanie, którzy zwyciężyli 3-2.

 

– Piłkarze chyba wciąż byli myślami w autobusie – mówił po meczu trener Marcin Jałocha.
Olimpia wykorzystała niemoc i zdobyła dwie bramki. Sytuacja zaczęła się zmieniać po wejściu na boisko Kota. Pomocnik wniósł dużo ożywienia w poczynaniach Bruk-Betu. Punktem zwrotnym okazała się bramka Smółki w 37 min. – Dostałem dobre podanie od Marcina Zontka – mówi zawodnik.
W drugiej połowie Bruk-Bet przeważał. Po bardzo dobrych prostopadłych podaniach Prokopa kolejne trafienia zaliczył Smółka. Niecieczanie mieli kilka okazji do zdobycia kolejnych bramek. Sytuacji mieli Dzierżanowski (w pierwszej połowie) czy Smółka i Jałocha.   

Olimpia Elbląg – Bruk-Bet Nieciecza 2:3 (2:1)
Bramki: Trafarski, Kołodziejski - Smółka 37,54, 56.
Sędziował: Marcin Liana (Bydgoszcz)
Widzów: 1000.  
Olimpia: Kuć – Jurgielewicz, Stankiewicz, Laskowski, Kopycki – Stróż, Pietroń (70 Styś), Nowacki, Piotrowski (62 Roszak) – Kołodziejski, Trafarski (77 Kowalczyk).
Bruk-Bet: Baran – Kleinschmidt, Jacek, Czarny, Zontek – Szałęga, Prokop, Metz  (54 Cygnar), Leśniowski (27 Kot) – Dzierżanowski (46 Jałocha ), Smółka (88 Ryguła).

 

 

Wszystkich kibiców i sympatyków piłki nożnej zapraszamy na stadion do Niecieczy w niedzielę 28 marca(godz.12.00) na mecz Bruk-Bet Nieciecza – Olimpia Elbląg.








Wszelkie prawa zastrzeżone, copyrights © 2012