Termalica Bruk-Bet - Chrobry, konferencja prasowa

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Chrobry Głogów, konferencja prasowa
Ireneusz Mamrot, trener Chrobrego: Gospodarzom gratuluję nie tylko zwycięstwa, ale też postawy w całej rundzie. Biorąc pod uwagę z jakimi problemami się borykaliśmy, chcieliśmy zagrać konsekwentnie w defensywie. W tym spotkaniu mieliśmy kłopot przy stałych fragmentach gry, po których zresztą straciliśmy dwie pierwsze bramki. Wtedy znaleźliśmy się w tarapatach. Dziś zabrakło nam również jakości przy wykonywaniu naszych stałych fragmentów gry. Jedynym pozytywem meczu jest to, że zachowaliśmy stan posiadania jeżeli chodzi o personalia.

Piotr Mandrysz, Termalica Bruk-Bet: Dziękuję za gratulacje. Z przebiegu meczu byliśmy zespołem lepszym. Mieliśmy plan na to spotkanie. Udało nam się strzelić pierwszego gola, co ostatnio nam się nie zdarzało. Po wyjściu na 2:0 zmieniliśmy ustawienie i chcieliśmy dać pograć gościom. My wtedy skupialiśmy się na szybkich atakach. Mogliśmy po nich zdobyć więcej goli. W końcowce meczu po ładnej akcji  dobiliśmy przeciwnika. Chrobry to drużyna, która dobrze gra. Za swoją postawę nie ma się czego wstydzić. Po tym meczu jest pewne, że przezimujemy na wysokim miejscu. Można trochę żałować, że nie obowiązuje u nas system wiosna - jesień. Wtedy mielibyśmy 68 punktów i nie chcę mówić co by to znaczyło. Za ten dorobek dziękuję piłkarzom i kierownictwu klubu za wszelką pomoc. Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa i z ostatniego meczu z Grudziądza, chcemy wrócić z punktami.