Karuzela zaczyna się kręcić

Ligowej inauguracji nie mogą doczekać się piłkarze „Słoników”. Zapowiadają walkę o zwycięstwo. Spodziewają się bardzo ambitnej postawy zespołu z Głogowa.   – W sobotę zacznie kręcić się dla nas ligowa karuzela. Na pierwszy gwizdek sędziego niecierpliwie czekamy. Gramy z beniaminkiem. Spodziewamy się ciężkiego meczu. W pierwszym spotkaniu na szczeblu centralnym chcą wypaść jak najlepiej i wygrać. Wybieramy się po trzy punkty. Mam nadzieję, że z nimi wrócimy – przekonuje Jakub Czerwiński, defensor zespołu.  

W pojedynku z Chrobrym, Termalica Bruk-Bet nie zamierza kalkulować. Chociaż liczy się z bardzo ambitną postawą głogowian, a w szczególności ich dwóch piłkarzy.  – Niewykluczone, że wystąpią u nich Damian Piotrowski i Jakub Kiełb. Jeżeli zagrają, to moblizacji im nie zabraknie. Nie mamy się czego bać beniaminka. Będzie nieobliczalny. Znamy jednak swoją wartość. Do Głogowa wybieramy się po trzy punkty – zapowiada Emil Drozdowicz.