Diament trenuje

O tym, że Wiktor Płaneta trafi do Termaliki Bruk-Betu Nieciecza było wiadomo od kilku tygodni. Zwycięzca telewizyjnego programu „Piłkarski Diament” ma nadzieję, że nie zawiedzie oczekiwań.

21-letni zawodnik piłkarzem „Słoników”  został po zakończeniu projektu "Piłkarski Diament". Jedną z głównych nagród było podpisanie kontraktu z pierwszoligowym klubem. W najbliższym czasie zawodnik ma okazję  zaprezentować swoje umiejętności. – Zdaję sobie sprawę, że mojej grze kibice zamierzają przyglądać się z szczególną uwagą. Taka presja będzie ciążyła, ale liczę, że jej sprostam. Program telewizyjny już jest za mną. Staram się o nim nie myśleć. Teraz dla mnie najważniejsze jest żeby moją postawę na treningach jak najlepiej ocenił trener i dzięki temu dał mi szansę na występy – mówi Płaneta.

21-letni napastnik to przykład zawodnika, który mimo talentu nie miał okazji, go w pełni rozwinąć. – Moje losy były trochę „pokręcone”. W przeszłości grałem w Pogoni Szczecin, byłem też na testach w innych klubach. Kontuzje oraz inne przeciwności losu spowodowały, że nie mogłem kontynuować gry w piłkę. To wszystko spowodowało, że ostatnio trafiłem do szóstej ligi niemieckiej. Teraz przed mną otwiera się szansa występów w pierwszej lidze. Myślę, że po dobrym przepracowaniu okresu przygotowawczego z moją dyspozycją wszystko będzie w porządku. Liczę, że dzięki temu rozwinę moje największe atuty. Zaliczam do nich technikę i przegląd pola. Pierwszej ligi nie znam. Podejrzewam, że w krótkim czasie będzie okazja, żeby to się zmieniło – mówi Płaneta.