Trema, praca i zaskoczenie

- To był mój najlepszy sezon w karierze – tak o zakończonych rozgrywkach mówi Szczepan Kogut. Trudno się dziwić ocenie siedemnastolatka. W zakończonych niedawno rozgrywkach zadebiutował w pierwszej lidze, pojawił się również na konsultacjach kadry narodowej U-18.

W przypadku pochodzącego z Dąbrowy Tarnowskiej zawodnika, wszystko zaczęło się w listopadzie. Wtedy zadebiutował w wyjazdowym spotkaniu z Arką Gdynia. Zanim to się stało został członkiem pierwszego zespołu „Słoników”. – Nie ma co ukrywać. Miałem tremę wchodząc pierwszy raz do szatni.  Zostałem bardzo dobrze przyjęty a potem nie pozostało mi nic innego jak pracować – mówi piłkarz.

Wiosną Kogut również otrzymywał szanse. Ostatecznie swój pierwszy sezon wśród seniorów zakończył z dorobkiem 95 minut, rozegranych w pięciu meczach. – Najmilej z nich wspominam mecze z Arką. W pierwszym jesienią zadebiutowałem w pierwszej lidze. W ostatnim w czerwcu, zaliczyłem pierwszą asystę. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie moje statystyki okażą się lepsze. To wymaga ode mniej jeszcze większej i cięższej pracy – mówi zawodnik.

Ostatni sezon to dla 17-latka również występ podczas konsultacji kadry narodowej U-18. – To było dla mnie olbrzymie zaskoczenie. O tym, że jestem powołany na konsultacje dowiedziałem się w szatni od jednego z kolegów. Myślałem że żartuje, ale potem okazało się, że to prawda. Wprawdzie wszystko trwało zaledwie dwa dni, to uważam, że to dla mnie był bardzo pouczający czas – dodaje Kogut.

Występy w pierwszej lidze, to dla zawodnika również okazja występów na nowej pozycji. – Do drużyny przychodziłem jako skrzydłowy. Trener Piotr Mandrysz próbował mnie jako podwieszonego napastnika czyli dziesiątkę. To dla mnie nowość, ale na murawie trzeba grać tam gdzie zadecyduje trener – twierdzi zawodnik.

Kogut nie ukrywa, że w ostatnim sezonie zrobił krok naprzód. – To dla mnie najlepszy rok w karierze. Rozwinąłem się pod względem fizycznym, wytrzymałościowym oraz piłkarskim. Mam nadzieję, że w przyszłym roku o tej porze również też tak powiem – dodaje Kogut.