Zatrzymać Puszczę

 Bardzo dobrze spisująca się Puszcza Niepołomice w niedzielę (g.11.30) będzie przeciwnikiem Termaliki Bruk-Betu Nieciecza.

„Słonikom” przyjdzie zmierzyć się z rywalem, który wygrał dwa pierwsze mecze rundy wiosennej, nie tracąc przy tym gola. Postawa beniaminka aż tak bardzo nie zaskakuje opiekuna „Słoników”. - Puszcza to dobrze zorganizowany pod względem taktycznym zespół. Widać w nim pracę Dariusza Wójtowicza, który szkoli ją od kilku lat. To też drużyna, która w swoim składzie nie ma głośnych nazwisk. To też pokazuje, że w taki sposób też można udanie grać w pierwszej lidze – uważa Piotr Mandrysz.

Gospodarze w niedzielę zamierzają popsuć statystyki gości. - Chciałbym, żeby po ostatnim gwizdku sędziego, passa Puszczy została przerwana. Czeka nas trudne zadanie. Puszcza będzie groźna. To wymaga od nas konsekwencji w realizacji założeń taktycznych. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu przed własną publicznością cieszyć będziemy się z kompletu punktów – przekonuje szkoleniowiec.

Przygotowująca się do tego meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza trenowała bez większych kłopotów. Na zajęciach zabrakło Szczepana Koguta. Zawodnik w tym czasie przebywał na zgrupowaniu reprezentacji Polski U-18.

W niedzielę w barwach „Słoników” zabraknie tylko Jakuba Kiełba i Dalibora Plevy. Pierwszy z nich trenuje indywidualnie. Drugi przechodzi rehabilitację.