Ostatnia prosta Biskupa

– Jestem na ostatniej prostej – tak o swojej rehabilitacji mówi Jakub Biskup.
 Pomocnik Termaliki Bruk-Betu najprawdopodobniej wyjedzie na najbliższe zgrupowanie zespołu do Gutowa Małego. 
Na razie wraca do pełnej sprawności. Pomaga mu w tym  fizjoterapeuta Filip Pięta, którego odwiedza w Krakowie. Oprócz tego piłkarz ćwiczy na siłowni, wykonuje dużo przysiadów oraz skoków. To nie wszystko. – Zacząłem biegać. Mam pozwolenie na trening z piłkami. Tak na dobrą sprawę, to okazja do ćwiczeń z nimi będzie na obozie. Jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli, to pojadę do Gutowa Małego. Tam są dobre warunki do realizowania odpowiedniego dla mnie programu treningowego. Jestem na ostatniej prostej jeżeli chodzi o rehabilitację  – przekonuje pomocnik.


Niewykluczone, że w Gutowie Małym zakończy się rehabilitacja Biskupa.
 – Jeżeli po treningach z piłkami, z kolanem wszystko będzie w porządku, to nie będę musiał odwiedzać fizjoterapeuty ani wykonywać zalecanych przez niego ćwiczeń – twierdzi zawodnik.


Biskup kontuzji wiązadeł doznał w sierpniu w wyjazdowym spotkaniu z Polanią Bytom. „Słoniki” zwyciężyły w nim 3:0 a on zdobył jedną z bramek.