To była udana runda

Drugie miejsce, 35 punktów – taki dorobek w zakończonej właśnie rundzie jesiennej uzyskali piłkarze Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. Nic dziwnego, że w zespole „Słoników” są z niego zadowoleni.

– Cieszy nas bardzo dobre miejsce w tabeli, jakie zajmujemy na półmetku rozgrywek. Nie chcę jednak składać w tej chwili żadnych deklaracji dotyczących awansu do ekstraklasy. W poprzednim sezonie drużyna z Niecieczy po pierwszej rundzie miała 28 punktów, teraz mamy 35 „oczek”, więc sama zdobycz punktowa wskazuje na to, że była to dla nas bardzo udana runda – twierdzi trener Termaliki Bruk-Betu Kazimierz Moskal.

W podobnym tonie wypowiadają się również zawodnicy wicelidera pierwszej ligi.

– Uważam, że zdobycz punktowa, jaką mamy na koncie po rundzie jesiennej, jest adekwatna do gry, jaką prezentowaliśmy – twierdzi Krzysztof Lipecki.

– Słabo zaczęliśmy rozgrywki, wynikało to przede wszystkim z tego, że do drużyny doszło kilku nowych zawodników. Trener narzucił drużynie nieco inny styl gry, mieliśmy grać większą ilością podań, dlatego musiało minąć trochę czasu nim zespół zaskoczył – twierdzi Sebastian Nowak.

W zakończonej właśnie rundzie jesiennej Termalica Bruk-Bet Nieciecza wywalczyła 35 punktów. Podopieczni Kazimierza Moskala wygrali 11 meczów, w dwóch zremisowali a w czterech przegrali. Obecnie piłkarze przebywają na urlopach. Za kilka dni rozpoczną indywidualne treningi.